Nocna Sowa: Wilki i Owieczki

Blog ten został również utworzony z myślą o osobach introwertycznych i nieśmiałych - czyli takich jak ja. Może ciężko wam będzie w to uwierzyć, ale tak, ja również jestem dość nieśmiała tak naprawdę. Za jakiś czas mam zamiar otworzyć serwer na discordzie. Będzie on polegał na tym, że ludzie będą wybierali czy chcą być "wilkiem" czy "owieczką". Wilkami będą osoby śmiałe, którym łatwo przychodzi zagadanie do innych, a Owieczkami będą osoby niepewne, nieśmiałe, które boją się same rozpocząć rozmowę. Chciałabym żeby na tym serwerze można było znaleźć osoby do pogadania i pogrania w różne gry (czy jakichkolwiek innych aktywności) i oczywiście chodzi mi też o to aby osoby śmiałe (wilki) pisały do tych bardziej zamkniętych w sobie (owieczek), rozpoczynały rozmowę itd. Oczywiście jeśli ktoś do was napisze to nie musicie odpisywać, wasz wybór jak postąpicie. Chciałabym po prostu zbudować ciekawą społeczność, gdzie będzie można się pośmiać i miło spędzić czas, a osoby bardziej otwarte i pewne siebie, będą zachęcać do rozmów i zabaw te nieśmiałe osóbki. Serwer chciałabym otworzyć po tym jak blog zdobędzie jakiś rozgłos i będzie tu więcej ludzi.

O Blogu

Cześć, witaj u Nocnej Sowy! Jestem Sowa i założyłam ten blog ponieważ chcę pomagać ludziom. Zapewne zadacie pytanie: "Ale w jaki sposób masz zamiar to robić?". Otóż poprzez rozmowę. Sama wiem jak życie potrafi być przytłaczające i jak ciężko jest kiedy nie mamy się do kogo odezwać, z kim porozmawiać. Co prawda, jestem kompletnie obcą osobą i nic o mnie nie wiecie, ale właśnie też o to tutaj chodzi. Czasem lepiej jest wygadać się komuś obcemu, a ja jestem bardzo dobrym słuchaczem. Może nie podam wam rozwiązania na tacy, może nie pomogę jakoś szczególnie, ale z doświadczenia wiem, że jeśli ktoś nas wysłucha, to robi nam się choć troszkę lżej na serduszku. Nie musicie się bać, że cokolwiek wygadam, jestem dyskretna, a poza tym mam zamiar zapewniać wam całkowitą anonimowość, więc nie musicie specjalnie zakładać kolejnego konta aby do mnie napisać, ale jeśli ktoś czuje się w ten sposób lepiej to oczywiście nie mam nic przeciwko.

Poza tym na blogu będą pojawiać się różne moje przemyślenia i inne dziwne rzeczy, które chodzą mi nocą po głowie. Właśnie taka jest ideologia tego bloga, wszystko tutaj ożywa nocą, wtedy kiedy inni śpią.

Zanim postanowicie do mnie napisać to pragnę was zaprosić na stronę "Godziny Otwarcia", tam macie podane godziny w których jestem dostępna i w których możecie do mnie śmiało pisać. Mojego discorda i gmaila znajdziecie na stronie "Kontakt". Wszystkich chętnych zapraszam również do współpracy z moim blogiem.

Jakby co to w stopce bloga znajdziecie czat ;)

Całuję, Nocna Sowa.

O Mnie

Jestem Nocna Sowa, ale możecie w skrócie mówić mi po prostu "Sowa". Jestem niezwykle introwertyczną osobą, wielbiącą czarny humor, rocka, metal, zwierzaki, słodycze i wiele naprawdę pokręconych rzeczy. Jestem też dość sarkastyczna, co zapewne można będzie zauważyć w postach, które będę dodawać na tym blogu, ale mimo wszystko podczas rozmowy z ludźmi tak zazwyczaj nie jest, więc spokojnie, nie musicie się bać do mnie napisać, naprawdę nie gryzę, ja tylko przyzywam demony, puszyste króliki i ciastka. Brzmi dobrze, no nie? Bardzo lubię rozmawiać z ludźmi i wymieniać się poglądami, jestem za konstruktywną krytyką i nie lubię chamstwa. Poza tym jeśli ktoś będzie próbował robić sobie jaja z osób, które korzystają z tego bloga lub będzie wypisywał do mnie jakieś głupoty to od razu leci na odstrzał, przykro mi, nie mam zdecydowanie cierpliwości dla takich osób.

A wracając, to jestem dobrym słuchaczem, lubię pomagać i jeśli mogę pomóc przez samo wysłuchanie was to będę szczęśliwa. Nie musicie ze mną prowadzić na początku żadnych typowych grzecznościowych rozmów, wystarczy, że napiszecie zwykłe "cześć" i od razu przejdziecie do sedna sprawy.

Wiem, że w wielu sprawach przeważają emocje i nie dbam o błędy ortograficzne (o ile da się przeczytać to co napisaliście) ani jakieś piękne słowa, piszcie to co czujecie. A jeśli wahacie się do mnie napisać bo nie wiecie jak ubrać w słowa to co się w was kłębi to spokojnie, ja naprawdę wiele rozumiem, piszcie to co wam przyjdzie do głowy, na pewno się dogadamy, a zwlekanie i próbowanie ubrania tego w słowa może was tylko sfrustrować, czego nie chcę. Szczerze mówiąc to przygotowałam się już na to, że wiele osób po prostu oleje tego bloga, a inne osoby zarzucą mi, że chcę z was powyciągać prywatne brudy i was ośmieszyć, ale tak nie jest. Ja również po prostu chcę z kimś porozmawiać i być może komuś pomóc przy okazji, a więc pisajcie śmiało.

Całuję, Sowa.

Nocna Sowa

Wilki i Owieczki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz